Do Polski wjechała amerykańska firma Uber, wróg korporacji taxi na całym świecie. Wczoraj wieczorem rozpoczęła działalność w Warszawie, a ma na celowniku kolejne polskie miasta - informuje "Rzeczpospolita".

REKLAMA

Firma oferuje usługi przewozu osób za pośrednictwem specjalnej aplikacji na smartfony. Aby zamówić transport np. z domu do pracy wystarczy kilka kliknięć w smartfonie i wybranie jednego z pojazdów na mapie. Należność pobierana jest automatycznie z karty kredytowej "podpiętej" pod aplikację.

Kierowcy nie są zawodowymi taksówkarzami i nie jeżdżą oznakowanymi pojazdami. Uber jedynie pośredniczy między nimi i pasażerami. Uber podpisuje z nimi umowy i płaci 80 proc. tego, co uiści klient.

Firma działa już w 165 miastach na 42 rynkach. O pasażera walczy ceną, a stawki ma zabójcze dla wielu konkurentów.

(j.)