​PKO Bank Polski zawarł przed Sądem Okręgowym w Warszawie pierwszą, pilotażową ugodę z frankowiczami. Jest ona zgodna z propozycją przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. Obie strony postępowania zastrzegły, że nie będą informować o szczegółach.

REKLAMA

W związku z zawarciem ugody sąd zdecydował o umorzeniu postępowania dotyczącego umowy kredytowej.

Strony, czyli PKO BP oraz osoby fizyczne, zawarły ugodę, przy czym zastrzegły, że nie będą ujawniać innym osobom informacji na temat jej szczegółów
- poinformowała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie Sylwia Urbańska.

Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Jacek Jastrzębski zaproponował bankom w grudniu zeszłego roku, by przedstawiły klientom atrakcyjne dla nich warunki ugód w sprawie kredytów frankowych.

Nadzorca chce, by banki wychodziły z propozycjami pozasądowych ugód. Mają one być dla klientów banków alternatywą do ścieżki sądowej.

Jastrzębski ocenił, że nadszedł moment, by sektor bankowy ostatecznie zmierzył się i uporał z problemem kredytów we frankach szwajcarskich.

Jego zdaniem rozwiązanie, które zostanie wypracowane, musi uwzględniać także interesy klientów, którzy w analogicznym czasie co kredytobiorcy frankowi zaciągali kredyty w złotych.

Jako najbardziej spójne i mające szanse powodzenia wskazał rozwiązanie, w którym klienci banków zaczęliby się rozliczać z bankami tak, jak gdyby ich kredyty od początku były kredytami złotowymi, oprocentowanym według odpowiedniej stopy WIBOR, powiększonej wtedy o marżę.