W Oleśnie na Opolszczyźnie nieznani sprawcy włamali się do budynku Prokuratury Rejonowej i Powiatowego Urzędu Pracy. Zginął sprzęt komputerowy. Mimo że część obiektu była zabezpieczona systemem alarmowym, a w budynku po drugiej stronie ulicy znajduje się Komenda Policji, nikt nic nie słyszał i nie zauważył.

REKLAMA

W pomieszczeniach biura pracy, gdzie nie ma instalacji alarmowej złodzieje wymontowali części tylko z najnowszych komputerów. Stare pozostały nietknięte. Alarm powinien zadziałać w pomieszczeniach prokuratury, ale także tam nikt nic nie widział i nie słyszał. Stamtąd zniknęła m.in. baza danych spraw prowadzonych przez tamtejszych prokuratorów.

Praca w prokuraturze, a zwłaszcza w urzędzie pracy jest cały czas sparaliżowana.

Tej samej nocy włamywacze „odwiedzili” także oddział Agencji Rolnej Skarbu Państwa. Tam także skradziono m.in. sprzęt komputerowy.

Z wyniesieniem łupu złodzieje nie mieli żadnego problemu. Zapewne zajął on dwie niewielkie torby. Jednak biorąc pod uwagę wartość poszczególnych części, można przypuszczać, że złodzieje zarobią kilkanaście tysięcy złotych.

Policja przypuszcza, że złodzieje pochodzą ze Śląska, lub z okolic Wrocławia.

Foto: Archiwum RMF

12:10