Zgodzimy się na finansowanie projektów energetycznych z budżetu Unii Europejskiej, jeżeli złagodzicie stanowisko w sprawie Gazociągu Północnego. Jak nieoficjalnie dowiedziała się korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, takie ultimatum polskim władzom stawia Berlin. Chodzi o 5 mld euro – niewydanych z unijnego budżetu, a z których miałyby być finansowane połączenia energetyczne między krajami.

REKLAMA

Unia Europejska powinna w najbliższych tygodniach zatwierdzić projekt Komisji Europejskiej, by z tych pieniędzy sfinansować interkonektory energetyczne. Pieniądze otrzymałaby m.in. elektrownia w Bełchatowie. Finansowany byłby również gazoport w Świnoujściu i gazociąg z Norwegii z połączeniem do Polski.

Projekt ten może jednak legnąć w gruzach. Sprzeciwiają się bowiem Niemcy. Berlin chce zmusić Polskę do złagodzenia stanowiska w sprawie Gazociągu Północnego. Jak dowiedziała się brukselska korespondentka RMF FM, w zamian za zgodę na sfinansowanie projektów energetycznych, chce uzyskać przychylniejsze stanowisko Warszawy i obietnicę współfinansowania gazociągu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Sprawę projektów omówią w przyszłym tygodniu unijni ministrowie odpowiedzialni za energię. Prawdopodobnie zajmą się nimi także przywódcy krajów UE na najbliższym szczycie.