Znów pojawiają się sugestie, że rosyjskie władze nie chcą wydobyć wraku atomowego okrętu podwodnego „Kursk”. Według przedstawiciela międzynarodowej fundacji, która została powołana, by przeprowadzić tę operację, nadal nie podpisano specjalnego kontraktu. A bez niego nie można rozpocząć przygotowań do wydobycia okrętu.

REKLAMA

Kontrakt między biurem konstruktorskim Rubin a międzynarodowym konsorcjum, które będzie wydobywać wrak okrętu miał zostać podpisany jeszcze jesienią jednak z niewiadomych przyczyn nie został przygotowany jeszcze do dzisiaj. Rubin jest głównym uczestnikiem operacji ze strony rosyjskiej. To właśnie w tym biurze „Kursk” został skonstruowany. Jak twierdzi anonimowy przedstawiciel międzynarodowego konsorcjum, plany operacji, które uzgodniono jeszcze na początku roku, że już w lutym i marcu uczestnicy przystąpią do opracowania i zbudowania specjalnych urządzeń, które pomogą wydobyć wrak o wyporności 25 000 ton z głębokości 108 metrów. Jednak ze względu na brak kontraktu nie można tego zrobić. Może to oznaczać, że w tym roku „Kursk” nie zostanie wydobyty.

W sierpniu ubiegłego orku, jeden z najnowocześniejszych rosyjskich okrętów podwodnych „Kursk” wypłynął w Morze Barentsa. Wraz z „Kurskiem” z bazy w Siewieromorsku, w morze wychoszło kilkanaście innych okrętów Floty Północnej. Miały one brać udział w ostatnich manewrach przed wypłynięciem floty na Południe. Według rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, manewry na Morzu Barentsa miały być preludium do wielkiej wyprawy marynarki wojennej na wody Atlantyku i Morza Śródziemnego. Zwodowanym w 1994 roku „Kurskiem” dowodził kapitana 1. rangi Giennadij Liaczin. Na pokładzie znajdowało się 116 członków załogi i pięciu wysokich oficerów rosyjskiej marynarki wojennej. Nie przypuszczali, że może być to ich ostatni rejs. "Kursk” zatonął 140 km od Murmańska. Do dziś nie wyjaśniono do końca przyczyn tragedii. Rosjanie podawali różne wersje: od tak fantastycznych jak celowe zatopienie okrętu przez jednostki NATO, poprzez zderzenie z innym okrętem a na eksplozji w "Kursku" kończąc. Najbardziej jednak prawdopodobną przyczyną jest zniszczenie jednostki przez torpedy, wystrzelone w czasie manewrów przez rosyjski krążownik. Tego jednak oficjalnie Rosjanie nie chcą przyznać.

rys RMF FM i EPA

10:35