Wszyscy wiemy, że telefony komórkowe nie służą naszym relacjom, a mimo to sięgamy po nie dziesiątki razy w ciągu dnia. W ten sposób tzw. phubbing, czyli ignorowanie osoby przebywającej w naszym towarzystwie na rzecz telefonu, wkrada się w codzienne życie. Może to odbić się na naszym związku i sprawić, że partner lub partnerka poczują się pomijani. Ponadto korzystanie z telefonu przez rodziców może negatywnie wpłynąć na dzieci, osłabiając więź z młodszymi i obniżając poczucie własnej wartości u starszych. Jakie jest wyjście z sytuacji?
- Phubbing - czyli ignorowanie osoby na rzecz telefonu - coraz częściej wkrada się w codzienne relacje i może osłabiać więź zarówno w związkach, jak i w relacjach z dziećmi.
- Dr Kaitlyn Regehr z Uniwersytetu Londyńskiego radzi, by każdorazowo informować rozmówcę, dlaczego sięgamy po telefon, a po załatwieniu sprawy natychmiast wrócić do rozmowy.
- Taki prosty komunikat pomaga przerwać automatyczny nawyk sprawdzania telefonu i zmniejsza poczucie bycia ignorowanym u partnera, partnerki czy bliskich.
- Badania dr Claire Hart z Uniwersytetu Southampton pokazują, że im częściej ktoś doświadcza phubbingu, tym gorzej ocenia relację; może też prowadzić do "spirali odwetu", gdy obie strony zaczynają uciekać w telefon.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.
Zamiast krytykować siebie za brak samokontroli, skuteczniejsze może okazać się bycie bardziej świadomym w momentach, kiedy sięgamy po telefon - twierdzi dr Kaitlyn Regehr, profesor z Uniwersytetu Londyńskiego.
W rozmowie z BBC radzi, jak nie sięgać bezmyślnie (!) po telefon w towarzystwie drugiej osoby.
Za każdym razem powiedz drugiej osobie, dlaczego to robisz, a gdy skończysz - odłóż telefon i wróć do rozmowy - radzi psycholożka.
Brzmi to banalnie, ale dr Regehr twierdzi, że ta drobna zmiana może pomóc zmodyfikować nasze zachowania w sytuacji, gdy często sprawdzamy wiadomości, przesuwamy powiadomienia lub "szybko coś sprawdzamy" bez zastanowienia.
Jeśli jesteś w towarzystwie i pojawi się wiadomość, którą musisz sprawdzić, powinieneś powiedzieć swoim towarzyszom: "Muszę tylko na to odpisać, potem znowu będę obecny" - radzi dr Regehr.
Dzięki temu przerwiemy automatyczny nawyk sięgania po telefon, a jednocześnie zasygnalizujemy drugiej osobie, że nadal jest dla nas ważna. Tego typu zachowanie sprawi, że nasz partner czy partnerka nie poczuje się ignorowana, gdy co chwilę będziemy sięgać po telefon. Z kolei ty nie odpłyniesz, bezmyślnie skrolując kolejne aplikacje czy media społecznościowe - mówi dr Regehr.
Dr Claire Hart, profesor psychologii na Uniwersytecie Southampton, przeprowadziła badanie z udziałem 196 osób dotyczące ich relacji i korzystania z telefonów. Wyniki pokazały, że im częściej ktoś czuje się ofiarą phubbingu, tym gorzej ocenia swoją relację.
Nie wszyscy reagują w ten sam sposób - tłumaczy dr Hart. Wszystko zależy od osobowości, ale gdy jedna osoba poczuje się ignorowana, może to wywołać reakcję odwetową. Wtedy obie sięgają po telefon i zaczyna się niebezpieczna spirala - w konsekwencji każdy z partnerów czuje się odrzucony lub mniej ważny, gdy druga strona zatapia się w telefonie komórkowym.
Za każdym razem, gdy jesteś "phubbowany", tracisz kontakt z drugą osobą. Powrót do tego, co było wcześniej, może zająć trochę czasu.