Niecodziennym nagraniem podzielił się pewien Rosjanin specjalizujący się w fotografii przyrodniczej. W opuszczonej bazie na Morzu Czukockim zarejestrował grupę niedźwiedzi polarnych, które "przejęły" dla siebie pozostawione przez człowieka budynki.

REKLAMA

Wadim Machorow, bo tak nazywa się wspomniany fotograf, poinformował, że udało mu się podejrzeć niedźwiedzie ubiegłym tygodniu, w trakcie podróży statkiem na Wyspę Wrangla, położoną na Oceanie Arktycznym.

Na jednej z mijanych wysp, gdzie kiedyś znajdowała się baza polarna, schronienie znalazły niedźwiedzie. Jest ich tam całkiem sporo. Rosjanin naliczył ich około 20.

Na udostępnionych przez niego zdjęciach i nagraniu z drona widać, jak potężne zwierzęta buszują w opuszczonych przez ludzi budynkach.

A group of polar bears that have taken over an abandoned polar research station off Russia's far eastern coast have been intimately captured in drone footage by Russian traveler and photographer Vadim Makhorov. He discovered that the animals were using it as a shelter. pic.twitter.com/PtQHKBpaJI

APSeptember 25, 2025

Fotograf pisze, że niedźwiedzie polarne lubią niekiedy zbliżać się ludzkich zabudowań, więc muszą być one bardzo dobrze chronione na obszarach występowania polarnych drapieżników. Oprócz ciekawości może wiązać się to również z poszukiwaniem pożywienia.

Według danych Polar Bears International w latach 1870-2014 odnotowano 73 ataki niedźwiedzi polarnych na ludzi, z czego 20 zakończyło się śmiercią.