Przyszedł do sądu z siekierą

Dodano: Poniedziałek, 24 stycznia 2011 (12:41)

Z siekierą w ręku, w pasiaku i w asyście funkcjonariuszy OMON przyszedł do poznańskiego sądu Piotr Lisiewicz. Lider Naszości odpowiada za przewodzenie nielegalnemu zgromadzeniu przez konsulatem rosyjskim. Lisiewicz i członkowie Naszości we wrześniu protestowali przeciwko zatrzymaniu Ahmeda Zakajewa.


Radio Muzyka Fakty