-
Odtwarzacz video wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce.W Marsa Alam - poza niezbyt jeszcze licznymi hotelami - nie ma nic. A ściślej mówiąc: jest tylko pustynia. To jednak właśnie tę egipską "dziurę" zaczęli oblegać pasjonaci nurkowania z Niemiec, Włoch i Francji. Jest też coraz więcej Czechów i Polaków. Dlaczego? Wystarczy włożyć głowę pod wodę kilka metrów od plaży, by znaleźć odpowiedź na to pytanie.
-