Filmy

PKP Intercity chwali się nowym cackiem. Tym razem nie chodzi jednak o Pendolino, ale symulator jazdy pociągiem. To urządzenie, na którym można się uczyć, ale też bez większych konsekwencji pociąg… rozbić. Z symulatora, który od wewnątrz wygląda jak prawdziwa lokomotywa, a z zewnątrz jak… duże metalowe pudełko, będą korzystać maszyniści chcący poprawić swoje umiejętności. Nowa "zabawka" PKP kosztowała prawie 5,5 miliona złotych.