Filmy

Jacek Pok z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego jest zdania, że lepsza organizacja imprezy Grand Turismo w Poznaniu mogłaby zapobiec wypadkowi, do którego doszło w niedzielę (30.06). Według Poka, zastosowane barierki nie chroniły widzów, jedynie odgradzając ich widzów od jezdni. - Bariery, które były ustawione, są to bariery, które wyłącznie oddzielają osoby tzw. piesze, czyli widzów od imprezy i one nie mają żadnego znaczenia, nie pochłoną energii w przypadku, gdy kierujący zjedzie z trasy – tłumaczy ekspert. W trakcie pokazów Gran Turismo Polonia na ulicach Poznania jeden z samochodów wpadł w poślizg i wjechał w grupę widzów. Rannych zostało 17 osób, w tym 4 ciężko.