"Chcę poinformować, że mamy dokument z 27 stycznia 2010 roku, w którym wiceminister Kremer jest informowany o projekcie wyjazdu prezydenta Kaczyńskiego na uroczystości w Katyniu" - tak gość Przesłuchania w RMF FM Jarosław Kaczyński odpowiada premierowi, który stwierdził, że Lech Kaczyński nigdy nie zgłaszał chęci wspólnej wizyty w Katyniu. "Rząd o tym doskonale wiedział, można było jechać razem. To Tusk tego nie chciał" - mówi Kaczyński. "Tusk podjął wojnę z Lechem Kaczyńskim. Śmierć prezydenta była wynikiem tej gry. (...) Dziś Tusk będzie łgał, bo od tego, czy prawda wyjdzie na jaw, zależy jego życie i wolność" - dodaje szef PiS.