Weekendowe wydania gazet piszą m.in. o sprawie Katarzyny W. i sposobach na walkę z plagą pijanych kierowców. Szczegóły w naszym przeglądzie.

"Katarzyna W. może znów zabić"

"W ocenie biegłych (...) jest wysoce prawdopodobne, że Katarzyna W. wróci na drogę przestępstwa" - mówi "Faktowi" prokurator Zbigniew Grześkowiak, który zajmuje się sprawą matki Magdy z Sosnowca.  Śledczy snuje też różne scenariusze dotyczące zbliżającej się apelacji. "Może tak się nawet stać, że uchyli wyrok albo zmniejszy orzeczoną karę. Minimum to 8 lat, wtedy Katarzyna W. na szansę wyjść warunkowo po 4 latach, właściwie za niecałe 3 lata. Zdaniem prokuratury powinna, mówiąc kolokwialnie, dostać dożywocie" - podkreśla.

Zero promila za kółkiem?

"Z jakiej racji człowiek po spożyciu nawet niewielkiej ilości alkoholu ma siadać za kierownicą? To tak, jak dać małpie brzytwę" - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Bohdan Woronowicz, lekarz i specjalista terapii uzależnień. "Gdyby tak jeszcze znaleźć jakąś formę odpowiedzialności osoby, która siada obok nietrzeźwego kierowcy. Może wtedy ona by nie wsiadła, a jeszcze dodatkowo by zadzwoniła lub zagroziła, że zadzwoni. W Skandynawii to jest normą. U nas, niestety, mentalność jest inna" - dodaje ze smutkiem.