Coraz więcej kobiet w ciąży, mimo rosnącego brzuszka, żyje aktywnie i uprawia sport. Dużym zainteresowaniem w klubach fitness cieszą się zajęcia jogi specjalnie organizowane dla przyszłych mam.

Przed ciążą uprawiałam bardziej intensywne dyscypliny sportu. Teraz wybrałam jogę właśnie dlatego, że jest mniej intensywna, spokojniejsza - mówi jedna z pań, które przychodzą na zajęcia do szkoły Joga Życia w Katowicach. Dodaje, że ma nadzieję na łatwiejszy poród.

Czy to możliwe? W bardzo wielu przypadkach tak, chociaż nie jest to regułą - przyznaje Helena, instruktorka, która sama niedawno urodziła dziecko.

Jej koleżanka Marta, która też prowadzi zajęcia wyjaśnia, że poród może być łatwiejszy, bo podczas ćwiczeń panie pracują m.in. nad ruchomością miednicy.

Uczymy się także, jak oddychać, jak to wszystko połączyć z umysłem, żeby świadomie oddychać w czasie porodu - wylicza Marta.

Ćwiczenia w pierwszym trymestrze nie są wskazane. Można je rozpocząć już ok. 14 tygodnia ciąży, ale po wcześniejszym zasięgnięciu opinii lekarza. Szkoły jogi zwykle wymagają od kobiet zaświadczenia od lekarza prowadzącego ciążę. Warto też wiedzieć, że przyszłe mamy nie powinny ćwiczyć wszystkich pozycji.

Są asany, których się nie robi. To mocne skręty, bo w ciąży kręgosłup jest wyjątkowo narażony na kontuzje. Nie wzmacniamy mięśni brzucha, nie robi się mocnych wygięć do tyłu, np. mostków. Nie ćwiczymy leżąc na brzuchu. Panie, które nie praktykowały wcześniej jogi i dopiero zaczynają to robić w ciąży, nie powinny wykonywać pozycji odwróconych (stanie na głowie, na barkach itp. - red.) - wylicza Marta.

Jogę można trenować aż do rozwiązania, choć z czasem charakter ćwiczeń może się zmieniać.

W ósmym, dziewiątym miesiącu praktykuje się znacznie spokojniej, bardziej relaksacyjnie, pracuje się więcej z oddechem tak, żeby się wyciszać i uspokajać - mówi Marta. 

Po porodzie także warto wrócić do ćwiczeń. Przez pierwsze trzy tygodnie to jest właściwie tylko relaks np. w pozycji nieżywego ciała, w której po prostu leży się nieruchomo i oddycha. Do prawidłowej praktyki stopniowo wraca się po ok. pół roku - wyjaśnia instruktorka.

Wiele pań w ciąży przychodzi na jogę, żeby później, po porodzie, szybciej wrócić do dobrej formy fizycznej i to się sprawdza. Nie sposób jednak nie wspomnieć o tym, jak joga wpływa na psychikę. Ciało i umysł są ze sobą powiązane. Kobieta praktykująca jogę jest w ciąży bardziej radosna, a po urodzeniu dziecka łagodniej i rzadziej przechodzi depresję poporodową - podsumowuje Marta.

(j.)