"Polska od samego początku chciała, żeby Patrioty były na terenie Ukrainy. Efektywniej broniłyby polskiego nieba z terenu Ukrainy, ale jesteśmy gotowi na to, by zdecydować się na ich umieszczenie również na terytorium Polski" - mówił w Rozmowie w południe w RMF FM rzecznik rządu Piotr Müller. "Rozmawiamy teraz o szczegółach i o zasadach wpięcia tych dodatkowych rakiet systemu Patriot w system przeciwrakietowy Polski" - dodał gość Rocha Kowalskiego.

Niemcy, gdyby chcieli naprawdę mocniej wspomóc Polskę i Ukrainę, to zdecydowaliby się na to, by ten system mógł stacjonować na zachodniej Ukrainie. To byłoby wtedy w pełni, z otwartą przyłbicą pomaganie Ukrainie - ocenił Piotr Müller. Niemcy tego nie robią, próbują wykonywać jakieś gesty - ale to są gesty niewystarczające wobec Polski i Ukrainy - dodał.

Rzecznik rządu podkreślił, że nie wie, jak długo mogą potrwać negocjacje ws. umieszczenia Patriotów w Polsce.

Roch Kowalski pytał swojego gościa także o nową posadę Jacka Kurskiego. Były prezes TVP nie zdecydował się na powrót do polityki. Zamiast tego będzie przedstawicielem Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego.

Dowiedziałem się przed tym, jak wszedłem do studia. Pan Jacek Kurski jest ekonomistą z wykształcenia - to jest ocena NBP, jakie ma kompetencje - skomentował Piotr Müller. Jak przyznał rzecznik rządu, były rozmowy co do tego, czy Jacek Kurski będzie członkiem rządu, ale były prezes TVP tej propozycji nie przyjął.

Jacek Kurski ma duży zmysł polityczny, gdyby chciał się zaangażować w działania w partii, w kampanii wyborczej, to na pewno mógłby się podzielić wiedzą, umiejętnościami medialnymi, które są przydatne - zaznaczył Müller. Tutaj doświadczenie prezesa Kurskiego, jeszcze polityczne, byłoby cenne - przyznał.

"W sprawie wotum nieufności dla Ziobry nie ma zagrożenia"

W przypadku wotum nieufności (wobec Zbigniewa Ziobry - przyp. red.) nie widzę żadnego zagrożenia. W polskim ustroju, żeby odwołać ministra, trzeba mieć 231 głosów, bez względu na to, ilu posłów głosuje. Więc tu musiałyby być głosy ze środowiska PiS, żeby coś takiego się stało. Wartością jest to, żeby była stabilność w rządzie. Tu bronimy stabilności rządu. To jest kluczowa rzecz - mówił w Rozmowie w południe w RMF FM Piotr Müller pytany o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. 

W ostatnim czasie po raz kolejny dochodzi do napięć między PiS-em a Solidarną Polską. Członkowie partii Zbigniewa Ziobry otwarcie krytykują premiera Mateusza Morawieckiego. Od momentu, kiedy premierem nie jest premier Beata Szydło, mamy pasmo porażek - mówił kilka dni temu w wywiadzie dla wp.pl Ozdoba wiceminister klimatu i środowiska oraz rzecznik Solidarnej Polskie. Został za to pozbawiony kompetencji w resorcie, jednak zachował stanowisko. Czy premier Morawiecki liczył, że upokorzony w ten sposób Ozdoba odejdzie z rządu? Nie wierzę, że odejdzie z rządu, choć nie ukrywam, że w ostatnim czasie zachowywał się w sposób niewłaściwy jak na wiceministra i nie powinien w taki sposób się zachowywać - powiedział Müller.

Rzecznik rządu stwierdził, że relacje między PiS-em a Solidarną Polską można nazwać co najwyżej drobną kłótnią w małżeństwie, ale zachowanie takie, jak to Jacka Ozdoby nie może mieć miejsca. Niewłaściwym jest załatwienie różnego rodzaju spraw w publicznej wojence czy pyskówce. Od tego są posiedzenia rządu - mówił Müller. Mówił też, że to w gestii minister klimatu i środowiska Anny Moskwy leży, czym będzie zajmował się teraz Ozdoba. Każdy resort dzieli kompetencje wewnątrz, zgodnie z zarządzeniem ministra. Trzeba pytać panią minister Moskwę, w jaki sposób będzie wykonywał obowiązki minister Ozdoba - powiedział Müller.

Rzecznik rządu odniósł się też do afery z premiami za wyjście z grupy dla piłkarzy reprezentacji Polski. Premii nie będzie, za to powstanie fundusz na rozwój piłki nożnej. Powstanie fundusz opiewający na kwotę kilkudziesięciu milionów, może stu milionów złotych nawet. Pan premier i minister sportu rozmawiał o tym wczoraj z szefem PZPN-u. Chcemy, żeby powstał fundusz, który z jednej strony będzie współfinansował dodatkowo w zakresie piłkarskim szkolenia, drużyny młodzieżowe, trenerów i również budowę infrastruktury szkoleniowej i typowo piłkarskiej - powiedział Müller.

Opracowanie: