"Rekonstrukcja rządu to realna potrzeba. Premier Donald Tusk mówił o tym wielokrotnie, że rząd musi być mniejszy, sprawniejszy i bardziej sprawczy" – mówiła w Porannej rozmowie w RMF FM minister edukacji Barbara Nowacka. Odnosząc się do "deklaracji Mentzena", odpowiedziała: "Dla Trzaskowskiego to jest szansa na rozmowę bezpośrednią z wyborcami Mentzena" – powiedziała.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Barbara Nowacka mówiła, że jest przekonana, że dojdzie do rekonstrukcji rządu.
To realna potrzeba. Premier mówił o tym wielokrotnie, że rząd musi być mniejszy, sprawniejszy i bardziej sprawczy - powiedziała.
Myślę, że wszyscy to widzą, że tak szeroka formuła nie do końca się sprawdza i że powinno być mocniej, szybciej, skuteczniej i lepiej - zaznaczyła, dodając, że "to w ogóle nie chodzi o frakcje, tylko pewną logikę".
Pytana, czy Szymon Hołownia będzie stałym marszałkiem Sejmu, odpowiedziała: "Umów się dotrzymuje. Ta umowa, którą ze sobą zawarli Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia i Włodzimierz Czarzasty na dziś jest obowiązująca".
To oni będą ją ewentualnie renegocjować, ale widzę ze strony lewicy, że są zainteresowani tym, żeby marszałkiem był Włodzimierz Czarzasty i myślę, że reszta dżentelmeńsko tego dotrzyma - powiedziała Nowacka.
W audycji padło także pytanie o tzw. deklarację Mentzena. Czy to pułapka na Trzaskowskiego?
Trzeba przyznać - dobrze mu to PR-owcy wymyślili. Ale dla Rafała Trzaskowskiego to jest szansa na rozmowę bezpośrednią z wyborcami Mentzena, przekonanie do tych punktów, z którymi będzie się zgadzał i z którymi się nie będzie zgadzał - powiedziała minister edukacji.
Jej zdaniem podatki, w szczególności dla przedsiębiorców, nie powinny być podnoszone. Natomiast mogę sobie wyobrazić, że są takie obszary podatkowe, w których - to jest moje zdanie - można by te wyższe podatki widzieć. Ja nie odpowiadam za Rafała Trzaskowskiego - zaznaczyła.
Jak podkreśliła, jest pewna, że przedsiębiorcom Trzaskowski nie podpisałby żadnych obciążających ich podatków. To, co się działo przy okazji Polskiego Ładu, było skandalem - zaznaczyła.
Mowa nienawiści nie jest zgodna z polską konstytucją. Uważam, że wolność słowa jest wielką wartością, natomiast uważam też, że bardzo dużo musimy zrobić i w obszarze edukacji, ale również w obszarze prawnym, by chronić ludzi przed hejtem - powiedziała Barbara Nowacka.
A co z punktem "nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO"?
To bardzo ciekawe, co z tym pytaniem zrobi Nawrocki, bo przecież Lech Kaczyński chciał, żeby Ukraina była częścią NATO i wydaje mi się, że każdy rozsądny człowiek wie, że to jest dla nas bardzo silny bufor bezpieczeństwa. To my jesteśmy państwem granicznym - powiedziała.
Barbara Nowacka była też pytana o doniesienia, jakoby sztab PiS-u zamierzał uderzyć w kandydata KO fałszywymi oskarżeniami o używanie narkotyków.
To jest coś niebywałego, co oni wyprawiają. (...) To są okropne, trollerskie zachowania. Widać, że naprawdę nie mają nic innego poza obrzydliwością. Jestem głęboko zniesmaczona tego typu polityką - powiedziała Nowacka.
Kłamią, prowadzą politykę oszczerstw. Jestem zdumiona, że poważni politycy bawią się w takie kłamstwa i brudy. Ale też pokazuje, że na politykę nie mają żadnego innego pomysłu - podkreśliła minister edukacji.
Widzimy obrzydliwe insynuacje; nie mają lepszego pomysłu. To jest tak, jakby zacząć łapać posłów PiS i kazać im dmuchać w alkomat. Myślę, że byłoby skuteczniej - dodała.
W audycji zadano także pytania od słuchaczy. Jedno z nich brzmiało: "Szkoła bez wpływów Kościoła, a co ze szkołą bez wpływów gender?".
W szkole trzeba stosować pewną racjonalność i kierować się dobrem dzieci, rodziny i społeczności lokalnej. W szkole jest nauczana religia - jest jedna lekcji religii tygodniowo od 1 września, bo taką wolę wyrazili rodzice. Ale rodzice też wyrażają chęć, by młodzież uczyła się tym, jaki świat jest. I tu nikt nikogo nie uczy gender - odpowiedziała minister edukacji.
Cóż złego jest w tym, że uczymy młode osoby, żeby szanowały innych, np. dlatego że są starsi, biedniejsi, podchodzą z małych miejscowości, bo o tym też był ten czas różnorodności, że różnią się wyznaniami, że są osoby z niepełnosprawnościami albo że różnią się tożsamościowo. Tu nie ma w tym nic złego. Mówiąc szczerze, to jest miłosierdzie chrześcijańskie, miłość bliźniego, ale też współczesne wartości pokazujące, że mimo różnic jesteśmy równi - powiedziała.
Czy po rekonstrukcji rządu Barbara Nowacka przestanie być ministrem edukacji? Mam rozpędzone przygotowania do reformy, która zacznie wchodzić w życie od 2026 roku, kilka ustaw w pracy. Mam nadzieję, że będzie mogła tę sprawę dokończyć - odpowiedziała Nowacka.
Ja mam tyle wzywań w ministerstwie edukacji, że chciałabym je dokończyć, ale jak premier zdecyduje inaczej, to będzie tak, jak on zdecyduje - powiedziała.
Zapewniła także, że resort nie odebrał uczniom tygodnia wakacji. To wynika z rozkładu roku - zaznaczyła.
Nowacka powiedziała także, że chce dopuścić do wyboru dyrektora szkoły pełnoletnich uczniów. Chcemy, by uczeń pełnoletni, który zna już szkołę, mógł wybierać dyrektora szkoły - poinformowała
Są pełnoletni, mają zdolność do czynności prawnych. Osoby pełnoletnie są tak samo częścią społeczności szkolnej i będą mieli dokładnie tyle samo głosów, co rodzice, czyli 1. I to jest pomysł, który ma też wciągnąć młodych w partycypację. Tyle mówimy, że potrzebujemy młodych, to w końcu to robimy - podkreśliła.
Jeśli nie chcesz, aby umknęła Ci jakakolwiek Rozmowa w RMF, subskrybuj nasz kanał na YouTube https://www.youtube.com/@RMF24Video
Słuchacze RMF FM i RMF24 oraz użytkownicy portalu RMF24.pl mogą mieć swój udział w Porannej Rozmowie w RMF FM. Wystarczy, że prześlą pytania, które Tomasz Terlikowski zada swoim gościom.
Należy wpisać je w poniższej formatce lub wysłać maila na adres fakty@rmf.fm.
Jeśli nie wyświetla Wam się formatka, znajdziecie ją, klikając pod tym adresem: >>>TUTAJ<<<.