„To skandal!. Wyobrażam sobie od czasu do czasu posiłek opłacony służbową kartą, ale wtedy nie wolno twierdzić, że było to spotkanie prywatne” - mówi prezydencki doradca Tomasz Nałęcz pytany przez słuchaczy RMF FM, jak skomentuje fakt, iż rachunek za posiłek podany podczas spotkania Sikorski-Rostowski został opłacony służbową kartą MSZ.

REKLAMA

Miliony Polaków widzą że minister podczas prywatnego spotkania płaci służbową kartą. Trzeba wyjąć pieniądze z portfela i zapłacić - mówi gość RMF FM pytany o to, co teraz powinien zrobić szef MSZ. MSZ chyba nie mówi, tylko żartuje - twierdzi Nałęcz pytany o tłumaczenie MSZ, które stwierdza. że spotkanie opłacono służbową kartą ponieważ "powodem spotkania była propozycja objęcia placówki w Paryżu przez posła Jacka Rostowskiego".

Gaszenie pożaru wielkimi cysternami benzyny

Nie. To nie ma najmniejszego sensu. To byłoby gaszenie i tak wielkiego pożaru, wielkimi cysternami benzyny. Jestem zdecydowanie przeciw - mówi Tomasz Nałęcz pytany o pomysł powołania komisji śledczej w sprawie tzw. afery podsłuchowej. W takiej sytuacji skuteczna może być tylko prokuratura - tłumaczy.

Czy nagrane osoby złamały Konstytucje i czy powinna zająć się nimi prokuratura? Czy dojdzie do dymisji rządu? Co z nagonką na Macierewicza? Także na te pytania słuchaczy odpowiedział dziś Tomasz Nałęcz. Zobacz jak dzisiejszy gość Kontrwywiadu RMF FM odpowiadał na pytania zadane przez internautów!

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video