List Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.

REKLAMA

Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie wyraża uznanie i wdzięczność dla ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka za dokonane przez niego istotne zmiany w ceremoniale wojskowym, zgodnie z którymi generałowie mianowani w okresie PRL oraz osoby odznaczone w tym okresie Orderami Orła Białego lub Virtuti Militari nie będą mogli być chowani na najbardziej prestiżowej polskiej nekropolii, jaką są Powązki Wojskowe.

Za słuszną uważamy także dawno oczekiwaną przez środowiska patriotyczne decyzję, aby decydujący o udziale wojskowej asysty honorowej w uroczystości pogrzebowej dowódca garnizonu właściwego dla miejsca przeprowadzenia tej ceremonii zasięgał - jak zapisano w zmodyfikowanym ceremoniale wojskowym - "opinii rodziny zmarłego, organizatora uroczystości pogrzebowej, dowódców jednostek (instytucji) wojskowych, przewodniczących organizacji i środowisk kombatanckich, właściwych organów publicznych (rządowych lub samorządowych) lub kierowników urzędów centralnych".

Sugerujemy, aby w razie wątpliwości co do życiorysu zmarłego (losy Polaków po 1939 roku bywały bowiem często bardzo pokrętne) dowódca garnizonu konsultował się z MON lub z własnej inicjatywy prosił o opinię najbardziej kompetentną w tej materii instytucję w Polsce, czyli Instytut Pamięci Narodowej.

Mamy nadzieję, że po tych regulacjach żaden komunistyczny prominent nie zostanie już pochowany ani na Powązkach Wojskowych, ani w alei bądź w kwaterze zasłużonych jakiegokolwiek polskiego cmentarza, a gdziekolwiek spocznie w ostatniej drodze nie będzie mu towarzyszyć asysta honorowa, która należy się tylko osobom zasłużonym - jak to ujął minister i wicepremier Tomasz Siemoniak - "w walce o niepodległość i suwerenność Rzeczypospolitej Polskiej".

W imieniu Rady POKiN

dr Jerzy Bukowski - rzecznik Porozumienia