W dobie prac naukowych i książek głoszących opinie o mniejszych lub większych różnicach między mózgiem kobiety i mężczyzny - to może wyglądać na sabotaż, jednak naukowcy z Uniwersytetu Yale twierdzą, że różnice między męskim i żeńskim mózgiem mogą być w rzeczywistości znikome...

Badania przeprowadzone na muszkach owocówkach pokazują, że samce i samice choć zwykle zachowują się odmiennie, mogą reagować dokładnie tak samo, trzeba tylko użyć odpowiedniej metody perswazji. Co prawda muszka ma tylko 100 tysięcy komórek nerwowych, ale okazuje się bardzo dobrym, choć uproszczonym modelem.

Jak powiedział mi doktor Dylan Clyne, badano co sprawia, że samce muszek wykonują pieśń godową, a samice nie. Okazało się, że i samice mają obwód nerwowy, odpowiedzialny za śpiew, ale nie aktywują go, bo brakuje im odpowiednich instrukcji. Kiedy przy pomocy genetycznej manipulacji uruchomiono te neurony, odpowiedzialne za zachowania seksualne, samice śpiewały równie dobrze jak samce, tyle, że... nieco fałszując. Jeśli tak jest i u człowieka, to panie podobnie jak my mają w mózgu obwód, odpowiedzialny za zainteresowanie meczami zbliżającego się Euro, pozostaje tylko znaleźć sposób, jak go uruchomić...