Genetycy bliżej wyjaśnienia tajemnic autyzmu. Najnowsze badania pokazały, że 2/3 osób dotknietych tym zaburzeniem rozwoju nosi w sobie pewną, szczególną odmianę jednego z genów.

Naukowcy z Filadelfii po badaniach, obejmujących około 2.5 tysiąca osób cierpiących na autyzm, ustalili, że ów gen odpowiada za tworzenie czasteczek, które umożliwiają łączenie się i komunikowanie komórek nerwowych. Do tej pory znaleziono już ponad 130 genów, które mogą przyczyniać się do powstania tej choroby, dopiero teraz jednak znaleziono mutację, która pojawia się w tak wielu przypadkach. Naukowcy podejrzewają, że nie zawsze pełni ona jednak zasadniczą rolę, wydaje się, że często dopiero inne czynniki środowiskowe sprawiają, że choroba może się rozwinąć. Są nadzieje, że ten sukces pomoże teraz lepiej rozumieć autyzm i w konsekwencji szukać lepszych metod terapii...