Zlatan Ibrahimović, jeden z najlepszych piłkarzy w historii nie tylko szwedzkiego futbolu, podjął decyzję o usunięciu tatuażu, który zrobił dwadzieścia lat temu. Był to napis: "Tylko Bóg może mnie sądzić".

REKLAMA

"Ibra" zrywa z przeszłością. Usunął swój najsłynniejszy tatuaż

Szwed swoją decyzją podzielił się z fanami, publikując nagranie w mediach społecznościowych.

Inskrypcja została wykonana w studiu tatuażowym East Street Tatoo w Sztokholmie w październiku 2005 roku przed meczem eliminacji mistrzostw świata 2006 z Islandią (3:1).

Media wówczas rozpisywały się o tym - głównie dlatego, że kierownictwo reprezentacji Szwecji zabroniło piłkarzom takich zabiegów podczas trwania eliminacji.

Powodem takiej decyzji było m.in. zakażenie krwi u Fredrika Ljungberga, które stwierdzono u piłkarza właśnie po wykonaniu tatuażu.

O swoim słynnym tatuażu Ibrahimović napisał w swojej autobiografii. "Mogą pisać o mnie, co chcą w swoich gazetach i krzyczeć z trybun, co o mnie myślą, ale i tak do mnie nie dotrą, bo tylko Bóg może mnie sądzić" - napisał piłkarz w książce.

43-letni były piłkarz, który zakończył karierę w czerwcu 2023 roku, zagrał 122 razy w reprezentacji Szwecji, strzelając 62 bramki.