Po blisko trzyletniej przerwie na ring wraca ukraiński bokser 36-letni Witalij Kliczko. Były mistrz świata w wadze ciężkiej spotka się 22 września w Monachium z Amerykaninem Jameelem McCline'm.

REKLAMA

Ostatni pojedynek Witalij Kliczko stoczył w grudniu 2004 roku - pokonał przez techniczny nokaut w ósmej rundzie Anglika Danny'ego Williamsa i tym samym obronił mistrzowski tytuł organizacji WBC. Reprezentant Ukrainy zrezygnował wówczas z pięściarstwem z powodu kłopotów zdrowotnych, od dłuższego czasu zmagał się z kontuzją kolana. Miał wówczas rekord 35-2.

Przerwę w boksowaniu wykorzystał na działalność polityczną. Podczas "pomarańczowej rewolucji" aktywnie popierał obecnego prezydenta kraju Władimira Juszczenkę, a później sam ubiegał się, choć bez powodzenia, o stanowisko burmistrza Kijowa.

Jego najbliższy ringowy przeciwnik - McCline (kilkakrotnie bezskutecznie starał się o pas mistrza świata) legitymuje się rekordem 38-7-3.

Młodszy brat Witalija, Władimir Kliczko jest mistrzem federacji IBF w kategorii ciężkiej.