46-letni Bernard Hopkins odzyskał tytuł bokserskiego mistrza świata w wadze półciężkiej. Federacja WBC uznała za nierozstrzygniętą walkę weterana z Chadem Dawsonem.

REKLAMA

W sobotni wieczór doszło do walki pomiędzy czempionem Hopkinsem oraz pretendentem do tytułu mistrza świata organizacji WBC w wadze półciężkiej Dawsonem. Sędzia ringowy przerwał pojedynek w drugiej rundzie, ogłaszając zwycięstwo tego drugiego przez techniczny nokaut. Hopkins po jednym ze zwarć z rywalem przewrócił się i doznał kontuzji barku. Informując o tym sędziego usłyszał, że walka nie będzie kontynuowana, a nowym mistrzem świata zostanie Dawson.

Hopkins od samego początku nie mógł pogodzić się z tą decyzją i wytoczył najcięższe działa w celu przywrócenia mu tytułu. Oskarżył organizację WBC o chęć pozbycia się go z boksu zawodowego poprzez oszustwo. Władze organizacji najwyraźniej potraktowały poważnie zarzuty ze strony "Kata" i zweryfikowały wynik walki z Chadem Dawsonem jako techniczny remis. Oznacza to, że Hopkins zatrzyma swój mistrzowski pas.