David De Gea wciąż nie podpisał nowego kontraktu z Manchesterem United. Dotychczasowa umowa bramkarza wygasa z końcem sezonu. Jeśli Hiszpan nie dogada się z „Czerwonymi Diabłami”, możliwe, że przejdzie do Juventusu Turyn – podaje Onet.

REKLAMA

350 funtów tygodniowo - takiej pensji żąda od klubu z Old Trafford jeden z czołowych bramkarzy na świecie, David De Gea. Hiszpan jest w trakcie negocjacji nowej umowy z Manchesterem United, ale do tej pory strony się nie dogadały. Kością niezgody jest wysokość tygodniówki Hiszpana.

Brak konsensusu między De Geą a "Czerwonymi Diabłami" otwiera możliwość transferu bramkarza do innego klubu. Już w styczniu mógłby podpisać umowę z nową drużyną i to bez konieczności płacenia tzw. "odstępnego" przez nowy klub.

Jak podają brytyjskie media, De Gea jest na celowniku Juventusu Turyn. Jego sprowadzenie mogłoby być kłopotliwe dla Wojciecha Szczęsnego. Polak jest w tej chwili podstawowym zawodnikiem "Starej Damy", ale gdyby w Turynie pojawił się Hiszpan, mógłby stracić miejsce w składzie.