Świetna seria Pheonix Suns przerwana. Po pięciu zwycięstwach przed własną publicznością "Słońca" przegrały z Minnesotą Timberwolves 124 do 127 w koszykarskiej lidze NBA. Dla Marcina Gortata był to jeden z gorszych występów w tym sezonie.
Polak spędził na boisku niespełna 20 minut. Wszystko przez faule, których w tym meczu Gortat miał na swoim koncie wyjątkowo dużo. Jego gra była bardzo chaotyczna - ostatecznie Polak zdobył tylko 8 punktów i miał 4 zbiórki.
Najskuteczniejszych graczem okazał się Kevin Love z ekipy przyjezdnych - lider drużyny gości rzucił 30 punktów. W zespole "Słońc" brylował Jared Dudley, który zdobył 28 punktów i tym samym ustanowił własny rekord sezonu.
W kolejnym spotkaniu Pheonix Suns zmierzą się w środę z drużyną Utah Jazz.