Skandynawskie media są pod wrażeniem drużyny polskich żużlowców. Mimo, że wczorajsze zawody w Gorzowie Wielkopolskim Polacy rozpoczęli od słabego startu, udało im się odrobić straty i pewnie zdobyli trzeci z rzędu tytuł mistrzów świata. Zdaniem duńskich i szwedzkich mediów, szalę zwycięstwa na stronę Polski przechylił Tomasz Gollob.

REKLAMA

Finał Drużynowego Pucharu Świata podzielił się na dwie walki. Australia walczyła z Polską o złoto, natomiast Dania ze Szwecją o brąz. Mistrzami świata zostali jednak Polacy, którzy po wyjątkowo słabym początku wróżącym porażkę, nagle i niespodziewanie się odrodzili, a Tomasz Gollob popisywał się spektakularnymi wyprzedzeniami rywali - skomentowała szwedzka agencja prasowa TT.

Zdaniem duńskich i szwedzkich mediów, szalę zwycięstwa na stronę Polski przechylił w dziewiątym biegu Gollob, który, startując jako dżoker, wygrał i zdobył podwójną liczbę punktów. Gollob był prawdziwym jokerem tych zawodów w podwójnym znaczeniu - skomentowano w Szwecji.

Początek zawodów wyglądał dla Polaków fatalnie. Na wysprzedanym nowiutkim stadionie faworyci nie dawali sobie rady i publiczność, która przyszła oglądać triumf powoli smutniała. Dopiero Tomasz Gollob wziął sprawy w swoje ręce i wprowadził Polskę z powrotem do walki o złoto. To był ponowny magiczny żużlowy wieczór, kiedy można było podziwiać polskiego weterana, który był zdecydowanie szybszy od rywali, jak zwykle podczas zawodów o wysoką stawką. Zresztą tak się zawsze składa, że na własnym terenie Polacy są zawsze najszybsi - skomentował duński dziennik "Jylland Posten".

Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.
Biało-czerwoni wystąpili w składzie: Tomasz Gollob (kapitan), Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej i Krzysztof Kasprzak.