​Wstępne wyniki sekcji zwłok Davide Astoriego wykazały, że przyczyny śmierci 31-letniego piłkarza Fiorentiny i reprezentacji Włoch były prawdopodobnie naturalne. Jak informują włoskie media, doszło do stopniowego spowolnienia akcji serca.

REKLAMA

Po śmierci Astoriego prokurator w Udine ogłosił decyzję o wszczęciu standardowego w takich przypadkach śledztwa.

We wtorek w Udine przeprowadzono sekcję zwłok. Jak poinformowały dzienniki "Corriere dello Sport" i "Tuttosport", powołując się na lekarzy, przyczyną śmierci było zatrzymanie akcji serca, spowodowane prawdopodobnie bradykardią. Wyniki autopsji nie są jeszcze ostateczne - te mają zostać podane w ciągu dwóch miesięcy.

Po badaniach ciało Astoriego przekazano rodzinie. W środę zostanie wystawione w kaplicy w Coverciano, gdzie jest centrum treningowe Włoskiej Federacji Piłkarskiej, a w czwartek we Florencji odbędą się uroczystości pogrzebowe.

31-letni Astori został znaleziony martwy w niedzielę w hotelowym pokoju w Udine na północy kraju. Klub z Florencji miał rozegrać tego dnia ligowy mecz z tamtejszym Udinese. Spotkanie to, podobnie jak wszystkie przewidziane na niedzielę mecze 27. kolejki Serie A, zostało odwołane. Zaległe mecze rozegrane zostaną 3-4 kwietnia.

Astori rozegrał 14 spotkań w drużynie narodowej Włoch i zdobył jedną bramkę.

(ph)