Prokuratura zajmuje się pogróżkami, które trafiły do piłkarzy drużyny FC Köln. "Jeśli spadniecie z Bundesligi pobijemy was na śmierć" - taki napis na bandzie reklamowej zobaczyli zawodnicy. Zdanie zostało już zamalowane, ale treningi odbywają się pod wzmożoną kontrolą.

REKLAMA

Klub grozi własnymi sankcjami wobec autora lub autorów napisu. Władze FC Köln złożyły doniesienie do prokuratury. Łukasz Podolski powiedział, że ci, którzy to napisali, nie są kibicami. Trener Frank Schaefer ocenił to jako cios poniżej pasa.

Zawodnicy i szkoleniowiec zostali objęci ochroną. W grupy kibiców, którzy oglądają treningi, wtapiają się na przykład ochroniarze w cywilu. Fanom drużyny z Kolonii nie podoba się, że po trzech przegranych meczach z rzędu ich idolom zaczyna zaglądać w oczy widmo spadku do drugiej ligi.

Incydent sprawił, że presja na piłkarzy jest jeszcze większa. Najbliższy mecz zagrają z Bayerem Leverkusen, który mierzy w mistrzostwo Niemiec.