Brazylijczyk Neymar, który jest jedną z największych gwiazd Barcelony, przyznał, że jego idolem jest… Cristiano Ronaldo. „Jestem jego fanem, to super piłkarz” – przyznał w wywiadzie dla portugalskiej gazety „A Bola”.

REKLAMA

24-letni Neymar wyznał także, że jego marzeniem jest, by Ronaldo zagrał kiedyś razem z nim w koszulce Barcelony.

Marzę o tym od dawna. Choć nawet bez Ronaldo tworzymy jedną z najlepszych w historii futbolu drużyn. Głęboko wierzę w to, że jako pierwszemu zespołowi uda nam się drugi raz z rzędu wygrać Ligę Mistrzów. Oczywiście łatwe to nie będzie, ale jest realne - zaznaczył.

Od kilku tygodni spekuluje się, że o Neymara starają się dwa angielskie kluby - Manchester City i United. Pierwszy z nich od nowego sezonu poprowadzi Pep Guardiola. Z drugim wiązany jest Jose Mourinho.

Obu tych trenerów bardzo szanuję i od pewnego już czasu obserwuję ich warsztat. Ale moim szkoleniowcem jest Luis Enrique, a ja gram dla Barcelony. To się na razie nie zmieni - podkreślił Neymar.

"Duma Katalonii" jest liderem tabeli hiszpańskiej ekstraklasy i ma dziewięć punktów przewagi nad drugim Atletico Madryt. Stołeczna drużyna ma jednak przed sobą jeszcze mecz 25. kolejki. Dziś zmierzy się z Villarreal.

(az)