David Beckham coraz bliżej Camp Nou. Manchester United zaakceptował przejście kapitana klubu i reprezentacji Anglii do FC Barcelona. Klub z Old Trafford oficjalnie poinformował o tym na internetowej stronie drużyny.

REKLAMA

Jednak aby Beckham założył niebiesko-czerwoną koszulkę, muszą być wcześniej spełnione dwa warunki.

Po pierwsze niedzielne wybory na prezesa Barsy musi wygrać Joan Laporta. Jest on jednym z sześciu kandydatów i jedynym, który widzi Beckhama w szeregach barcelońskiej drużyny. Inni twierdzą, że piłkarzowi bardziej zależy na pozowaniu doi zdjęć niż na graniu w piłkę.

Po drugie zgodę na przejście musi wyrazić sam David Beckahm. Na razie ani Manchester ani Barsa nie mówią o wysokości jego kontraktu. Przypuszcza się, że przekroczy on proponowane wcześniej 42 miliony euro. Nie wiadomo też jakie dodatkowe warunki postawi piłkarz.

Hiszpańska prasa z przekąsem dodaje, że nie tyle boi się kaprysów Beckhama co zachcianek jego żony.

19:45