Nasi siatkarze pokonali Brazylię 3:2 w meczu Ligi Światowej w Katowicach. Było to drugie z rzędu zwycięstwo Polaków nad ekipą "Canarinhos". Poprzednio pokonaliśmy rywali podczas turnieju w Kanadzie.

REKLAMA

Na ten mecz, wieńczący trzydniowe zmagania w Katowicach czekali i kibice, i siatkarze obu drużyn. Brazylijczycy chcieli zrewanżować się Polakom za porażkę w Kanadzie, a biało-czerwoni chcieli przed własną publicznością udowodnić, że stać ich na powtórzenie takiego wyniku.

Od początku spotkanie było niezwykle wyrównane. Walka toczyła się "punkt za punkt", a o zwycięstwie w każdym z czterech pierwszych setów decydowały niuanse, pojedyncze akcje. W każdej z tych partii zwycięski zespół uzyskiwał minimalną, dwupunktową przewagę. Pierwszego seta wygraliśmy na przewagi dzięki asowej zagrywce Jakuba Jarosza. W drugiej partii to my goniliśmy wynik, ale kiedy wydawało się, że mamy rywali na widelcu popełniliśmy kilka błędów i na tablicy wyników pojawił się remis. Trzeci set zaczął się od błędów i nieporozumień z obu stron. Pierwsi otrząsnęli się z tego Brazylijczycy i objęli prowadzenie. Polacy "gonili" wynik do końca. Udało się po dwóch skutecznych blokach biało-czerwonych, kiedy było 23:22. Znów set skończył się polskim asem - tym razem w wykonaniu Michała Winiarskiego. W czwartej partii mogliśmy pokusić o zwycięstwo, ale tym razem w ostatnich akcjach to Brazylijczycy zatrzymali nas skutecznym blokiem.

Kiedy w tie-braku prowadziliśmy już 9:6 trener Bernardo Rezende poprosił o czas, ale ten przyniósł więcej korzyści biało-czerwonym. Odskoczyliśmy na 13:8, a po chwili mogliśmy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa nad Brazylią, która będzie gospodarzem kolejnego turnieju już za tydzień.

Brazylijczycy Amaral Dante oraz Sidnei dos Santos blokują Zbigniewa Bartmana
Zbigniew Bartman atakuje po bloku Brazylijczyka Amarala Dante
Zbigniew Bartman atakuje po bloku Brazylijczyka Amarala Dante
Bartosz Kurek atakuje Brazylijczyków Lucasa Saatkampa oraz Wallace da Souza
Brazylijczycy Lucas Saatkamp oraz Ricardo garcia i Polak Piotr Nowakowski
Radość Polaków i Brazylijczyków
Bartosz Kurek atakuje Brazylijczyków Lucasa Saatkampa oraz Ricardo Garcia
Bartosz Kurek atakuje Brazylijczyków Lucasa Saatkampa oraz Murilo Endres
Marcin Możdżonek blokuje po ataku Brazylijczyka Lucasa Saatkampa
Bartosz Kurek atakuje Brazylijczyków - Sindei dos Santosa oraz Wallace da Souza

"Zrobiliśmy zbyt dużo błędów, Polacy byli lepsi"

To był niezwykły mecz. Nam nie udało się zachować ciągłości w grze, rywale byli dzisiaj lepsi. Nasz serwis był zbyt łatwy. Zrobiliśmy zbyt dużo błędów - mówił po meczu kapitan reprezentacji Brazylii Murilo Endres. Jednak również kapitan naszych siatkarzy Marcin Możdżonek twierdził, że także Polacy nie grali bezbłędnie. Prowadzimy w tabeli, wygraliśmy. Na tym nam zależało. Błędów było dużo z obu stron. W drugim secie musieliśmy przetrwać brazylijską nawałnicę. Ten mecz dodał nam pewności siebie - powiedział.

Z dużą pokorą do wyniku odniósł się trener reprezentacji Brazylii Bernardo Rezende: To był bardzo ciężki, ładny do oglądania mecz. Sędziowanie nie miało znaczenia dla wyniku. Polacy byli dziś lepsi. Mam nadzieję, że wyciągniemy lekcję z tych dni, które tu spędziliśmy.

To ważne, że wygraliśmy. Styl też był istotny. Chłopcy jeszcze bardziej uwierzyli w siebie. To co się działo na widowni było fantastyczne i niezapomniane. Kalendarz mamy napięty, już we wtorek o 6.00 rano wylatujemy do Brazylii - cieszył się szkoleniowiec biało-czerwonych Andrea Anastasi.

Ile kosztuje kibicowanie?

W katowickim Spodku jak zwykle dopisali kibice. A na trybunach kolorowo było od gadżetów. Czapka, koszulka, szalik, trąbka, flaga - to podstawowe wyposażenie każdego fana siatkówki. Handlarze zacierają ręce, bo to świetna okazja, by zarobić. Podczas Turnieju Siatkarskiej Ligi Światowej w Katowickim Spodku kibice nie żałowali pieniędzy.

Ile kosztuje strój kibica? Koszulka około 30-35 złotych, do tego czapka albo śmieszny kapelusz za 30 złotych, szalik- 20 złotych, trąbka - 10 złotych i ewentualnie hawajki, takie kwiaty na szyję w barwach biało-czerwonych - 10 złotych - wylicza jedna ze sprzedawczyń przed katowickim Spodkiem. W sumie trzeba liczyć się z wydatkiem około 100 złotych. Jeśli na mecz wybieramy się z dziećmi, nawet tymi najmłodszymi, to dla nich też można znaleźć coś odpowiedniego, np. body już w rozmiarze 86. To kolejne 30 złotych. Na koniec malujemy twarz. Makijaż kibica kosztuje 5 złotych.

Kibice pieniędzy nie żałują. Można zainwestować, bo gadżety przydadzą się na inne imprezy sportowe, np. na Euro. My chodzimy na różne mecze, wkrótce wybieramy się na mecz Polska -Rosja. Mamy wszystko, to jest nasze, narodowe, nic się nie zmieni - mówią kibice.

Mecz Polska-Brazylia / Anna Kropaczek / RMF FM
Mecz Polska-Brazylia / Anna Kropaczek / RMF FM
Mecz Polska-Brazylia / Anna Kropaczek / RMF FM
Mecz Polska-Brazylia / Anna Kropaczek / RMF FM
Mecz Polska-Brazylia / Anna Kropaczek / RMF FM