Mateusz Kusznierewicz (YKP Warszawa) i Dominik Życki (Spojnia Warszawa) zajęli trzecie miejsce w klasie Star w żeglarskich regatach Pucharu Świata na akwenie igrzysk olimpijskich Londyn 2012. U wybrzeży Weymouth rywalizowało w 11 wyścigach 36 załóg.

REKLAMA

Zwyciężyli Irlandczycy Peter O'Leary i Frithjof Kleen przed Szwedami Fredrikiem Loofem i Johanem Tillanderem.

Lubimy się piąć do góry, a co najważniejsze - potrafimy! - mówi z zadowoleniem Kusznierewicz. Po trzech wyścigach byliśmy na 11. miejscu, zaś po sześciu już na medalowej pozycji, kiedy to wypłynęliśmy o 9.30 rano a wróciliśmy do olimpijskiej mariny o godzinie 17.30. I niech mi nikt nie mówi, że żeglarstwo to łatwy sport. Do tego mocno wiało, a każdy wyścig kosztował nas mnóstwo wysiłku i koncentracji.

Jak zaznaczył mistrz świata 2008 w klasie Star, która w tym roku obchodzi 100-lecie, akwen w Weymouth jest całkowitym przeciwieństwem tego, jaki wybrali organizatorzy pekińskich igrzysk. W olimpijskich regatach 2008 polska załoga uplasowała się na czwartej pozycji, po trzech latach od zmiany klasy z Finna na Stara.

W Weymouth pogoda nas nie rozpieszczała. Padał deszcz, temperatura była niska, ale najważniejsze, że przyjechała cała światowa czołówka i był to dobry sprawdzian na akwenie olimpijskim - dodał Życki, który w klasie Finn był rywalem Kusznierewicza.