65-letni Szwajcar Peter Sauber potwierdził w piątek, że jest gotowy zostać szefem nowego teamu Formuły 1 powstałego w miejsce BMW-Sauber, który wycofał się ze startów w przyszłym sezonie. Kierowcami zespołu byli dotychczas Polak Robert Kubica i Niemiec Nick Heidfelfd.

REKLAMA

Jeżeli nowy zespół Formuły 1 uzyska zgodę FIA na starty w sezonie 2010, bolidy teamu otrzymają silniki i skrzynie biegów Ferrari - napisał niemiecki dziennik "Sport Bild". Według nieoficjalnych informacji, nowy team może zostać zarejestrowany właśnie jako Sauber-Ferrari.

W połowie września niemiecki koncern samochodowy sprzedał zespół BWM-Sauber szwajcarskiej grupie inwestycyjnej Qadbak Investments Ltd. Kwoty transakcji nie podano. "Sport Bild" twierdził jednak, że Qadbak Investments Ltd zapłacił BWM 80 milionów euro. Według nieoficjalnych informacji, w grupie tej zaangażowany jest kapitał z Europy i Bliskiego Wschodu. Zespół z Hinwill po otrzymaniu wsparcia finansowego będzie reprezentowany przez Szwajcara Lionela Fischera, któremu na początek - jako główne zadanie - zlecono doprowadzenie do startu teamu w sezonie 2010.

Obecnie zespołu nie ma jednak na liście teamów, które będą uczestniczyły w mistrzostwach świata w 2010 roku. We wtorek, przed ogłoszeniem decyzji o zakupie BWM-Sauber, Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) poinformowała, że trzynastym teamem Formuły 1 w przyszłym roku będzie Lotus. Zgłoszenie BMW-Sauber nie zostało przyjęte, powodem była nie do końca określona jeszcze wtedy sytuacja finansowa zespołu.

Po przejęciu teamu przez Qadbak, FIA przyznała, że BMW-Sauber jest pierwszy na liście rezerwowej i zostanie dopuszczony do startu w 2010 roku, gdy inny zespół zrezygnuje. Pod uwagę będzie także brana możliwość rozszerzenia składu Formuły 1 do 14 ekip, ale na to muszą wyrazić zgodę wszystkie zespoły.