Kuracja końskim łożyskiem to ostatnia nadzieja Diego Costy na występ w finale piłkarskiej Ligi Mistrzów. Napastnik Atletico Madryt udał się już do Belgradu, gdzie jego leczeniem ma zająć się serbska lekarka Marijana Kovacević. 25-letni reprezentant Hiszpanii doznał urazu prawego uda w sobotnim meczu ligowym z Barceloną (1:1).
We wtorek lokalne media pisały, że tylko cud mógłby sprawić, by najlepszy snajper Atletico zagrał w sobotę w Lizbonie. Teraz okazało się, że zawodnik udał się do "cud-lekarza", czyli doktor Kovacević, której kuracja końskim łożyskiem postawiła już na nogi wielu piłkarzy.
Zawodnikowi, który udał się do stolicy Serbii prywatnym samolotem prezesa Atletico, mają pomóc okłady z płynu pochodzącego z łożyska klaczy. Ma on ponoć zbawienny wpływ na gojenie się uszkodzonych tkanek mięśniowych. Według informacji gazety "El Mundo", ciecz ta może być wstrzykiwana bądź wcierana w bolące miejsce.
Atletico, świeżo upieczony mistrz Hiszpanii, w finale rywalizacji o Puchar Europy wystąpi po raz pierwszy od 1974 roku. Zmierzy się ze swoim lokalnym rywalem - Realem.
Hiszpania cztery lata po triumfie w RPA. Jak zmienili się mistrzowie?
MŚ 2014: Poznaj regulamin mundialu!
Z historii mundialu:
Brazylijczyk Ronaldo najskuteczniejszy w historii mundialu
Brazylia na czele mundialowego rankingu wszech czasów
Mundialowe naj, naj, naj...
Pierwszy gol, pierwszy karny, pierwsze wykluczenie...
(edbie)