​Jagiellonia Białystok w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy powalczy z gruzińskim Dinamem Batumi. Rywalem Lecha Poznań będzie KF Pelister Bitola z Macedonii. Pierwsze pojedynki już za niespełna dwa tygodnie.

REKLAMA

Piłkarze Jagiellonii Białystok muszą przygotować się na długą podróż, bo ich pierwszym rywalem będzie gruzińskie Dinamo Batumi. Nie jest to utytułowany klub. Tylko raz - i to jeszcze w latach 90. - gracze Dinama zdołali zdobyć Puchar Gruzji.

W minionym sezonie klub został wicemistrzem Gruzji, ale w trwających obecnie rozgrywkach radzi sobie słabiutko. Zajmuje dopiero 8. miejsce w tabeli z zaledwie 16 punktami uzbieranymi w 17 spotkaniach. Klub kilka razy próbował sił w europejskich rozgrywkach, ale największe sukcesy to lata 90. i Puchar Zdobywców Pucharów, w którym dwukrotnie Dinamo uporało się z pierwszą przeszkodą, by polec na drugim przeciwniku.

Lech Poznań wybierze się na Bałkany, a dokładniej do Macedonii - na pojedynek z FK Pelister Bitola. W poprzednim sezonie klub zajął w krajowej lidze 4. lokatę. Jedynym pucharem na koncie jest ten za zdobycie Pucharu Macedonii w sezonie 2000/2001. Zresztą w 2000 roku klub odniósł też swój największy sukces w europejskiej piłce, a to za sprawą przejścia dwóch rund w nieistniejącym już Pucharze Intertoto.

Pierwsze pojedynki już w czwartek 29 czerwca, rewanże - tydzień później. Dopiero za jakiś czas swojego rywala pozna Arka Gdynia, która jako zdobywca Pucharu Polski rozgrywki rozpocznie od 3. rundy eliminacji.

A zarówno piłkarze Lecha, jak i Jagiellonii, wyjechali dziś na przedsezonowe zgrupowania. Lechici będą trenować w Opalenicy. Piłkarze z Białegostoku pojechali go Grodziska Wielkopolskiego.

Zawodnicy obu klubów mieli tego lata wyjątkowo krótkie wakacje. Dla mnie tego czasu na odpoczynek było za mało. Nigdzie nie wyjeżdżałem, spędziłem ten czas z żoną w kraju. Z drugiej strony, już w przyszłym tygodniu czeka nas pierwszy mecz, dlatego trzeba być gotowym. Obóz będzie krótki, ten tydzień szybko zleci. To, co już mieliśmy wypracowane w poprzednim sezonie, przez te dwa tygodnie nie uciekło - przyznaje pomocnik Lecha Radosław Majewski.

Trener Nenad Bjelica zabrał na zgrupowanie 24 zawodników. Brakuje choćby Jana Bednarka czy Tomasza Kędziory, którzy rywalizują ciągle z naszą reprezentacją na Euro U21. 24 piłkarzy jest także na zgrupowaniu Jagiellonii. Trener Ireneusz Mamrot dopiero rozpoczyna pracę w klubie, ale już zapowiedział, że zajęcia nie będą lekkie. Gracze "Jagi" w Grodzisku Wielkopolskim mają trenować dwa razy dziennie.

(ph)