Duńczyk Henrik Lundgaard, jadący Toyotą Corollą WRC został wczoraj w Kłodzku zwycięzcą Rajdu Polski.

REKLAMA

Aby sięgnąć po najwyższe laury, Lundgaard, razem ze swym pilotem Jensem Christianem Ankerem, musieli w ciągu trzech dni pokonać 18 z zaplanowanych 20 odcinków specjalnych. OS-y nr 3 i 8 zostały odwołane ze względów bezpieczeństwa. Zawody zaliczane były do klasyfikacji mistrzostw Europy i miały najwyższy współczynnik trudności - 20.

Co o swym występie w 57 Rajdzie Polski sądzi najlepszy z naszych kierowców, Janusz Kulig ?

Mniej szczęścia miał inny z faworyzowanych Polaków, Leszek Kuzaj. Choć dojechał do mety odcinka, nie udało mu się dokończyć zawodów. Dlaczego ?

W efekcie skończyło się w tak:

1. Henrik Lundgaard, Jens Christian Anker (Dania/Toyota Corolla WRC) - 2:14.29,6

2. Janusz Kulig, Jarosław Baran (Polska/Ford Focus WRC) - 33,8 straty

3. Bruno Thiry, Stephane Prevot (Belgia/Cirtoen Xsara Kit Car) - 1.20,9

4. Robert Herba, Jacek Rathe (Polska/SEAT Cordoba WRC) - 6.33,9

5. Łukasz Sztuka, Zbigniew Cieślar (Polska/Mitsubishi Lancer EVO VI,gr. N) - 9.42,6

6. Paweł Dytko, Tomasz Dytko (Polska/Mitsubishi Lancer EVO V, gr. N) - 10.02,8

7. Marcin Turski, Emil Horniacek (Polska/Mitsubishi Lancer EVO 6, gr.N) - 11.19

8. Isolde Holderied, Heike Feichtinger (Niemcy/Toyota Corolla WRC) - 13.58

9. Tomasz Kuchar, Maciej Szczepanik (Polska/VW Golf Kit Car, gr.N) - 15.14,2

10. Cezary Fuchs, Maciej Maciejewski (Polska/Toyota Celica GT4) - 17.13,1

rmf.fm