Tomasz Kuszczak zadebiutował w bramce Manchesteru United. Polski bramkarz wyszedł w podstawowym składzie „Czerwonych Diabłów” w spotkaniu 5. kolejki Premiership przeciwko Arsenalowi Londyn. Mecz na Old Trafford zakończył się zwycięstwem Arsenalu 1:0.

REKLAMA

Zobacz również:

Polak zastąpił w bramce słynnego Edwina van der Sara. Reprezentanta Holandii nie było nawet na ławce rezerwowych. Kuszczak przeszedł na Old Trafford z West Bromwich Albion przed rozpoczęciem sezonu 2006/2007 w Premiership.

Początek spotkania należał do "Kanonierów". Dzięki znakomitym interwencjom polskiego bramkarza przez dłuższą część spotkania utrzymywał się bezbramkowy remis. Po raz pierwszy Kuszczak był w opałach w 10. minucie spotkania. Polak sfaulował w polu karnym Emmanuela Adebayora. Sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Gilberto Silva, jednak Tomasz Kuszczak znakomicie wyczuł intencje strzelca i obronił „jedenastkę”. Umiejętności bramkarskie sprawdził także Tomas Rosicky.

W miarę upływu czasu coraz groźniej atakowali gospodarze. Znakomitą sytuację na zdobycie gola zmarnował Wayne Rooney. Bramkę dla Manchesteru tuż przed końcem pierwszej połowy meczu mógł zdobyć Cristiano Ronaldo, który potężnie uderzył z lewej strony pola karnego, ale trafił w twarz Jensa Lehmanna. Niemiecki bramkarz Arsenalu po tym ciosie przez kilka minut nie podnosił się z murawy.

Po zmianie stron ponad 75 tysięcy kibiców na Old Trafford nadal było świadkami ciekawego i interesującego widowiska. Przez długi czas Kuszczak i Lehmann zachowywali czyste konto. Jednak w 85. minucie Arsenal zadał decydujący cios. Doskonałe podanie Francesca Fabregasa na gola zamienił Emmanuel Adebayor.