W sobotę w Rydze ruszy 8. runda indywidualnych mistrzostw świata na żużlu. Na trzy turnieje przed końcem cyklu największe szanse na zdobycie kolejnego tytułu ma pięciokrotny mistrz świata - Bartosz Zmarzlik.

REKLAMA

Hat-trick Zmarzlika?

Bartosz Zmarzlik stanie przed szansą na trzecie z rzędu zwycięstwo w turnieju Grand Prix w Rydze. Polak wygrywa łotewskie turnieje, odkąd te zostały przeniesione do stolicy bałtyckiego kraju w 2023 roku.

Na trzy turnieje przed zakończeniem tegorocznych mistrzostw zapowiada się zacięta walka prowadzącego w klasyfikacji generalnej Polaka z drugim w tabeli Australijczykiem Bradym Kurtzem. Po siedmiu turniejach Zmarzlik ma nad Kurtzem tylko dziewięć punktów przewagi, co zwiastuje interesującą końcówkę sezonu. W walce o tytuł liczy się już praktycznie tylko ta dwójka, ponieważ trzeci Fredrik Lindgren traci do Zmarzlika aż 32 punkty. Szwed musi się raczej skoncentrować na obronie miejsca na podium, bowiem ma tylko dwa punkty przewagi nad Brytyjczykiem Danielem Bewleyem i 13 nad Australijczykiem Jackiem Holderem. Reszta stawki praktycznie nie liczy się już w walce o medale.

Drugi z polskich stałych uczestników cyklu GP, Dominik Kubera, spisuje się przeciętnie. W tym sezonie tylko raz, w Warszawie, udało mu się zakwalifikować do finału, ale zajął w nim czwarte miejsce. W klasyfikacji generalnej jest dziewiąty, jednak wciąż ma szanse na awans do czołowej "siódemki", która daje prawo startu w przyszłorocznych mistrzostwach. Na razie pozycje 6-7 zajmują Łotysz Andzejs Lebedevs i Australijczyk Max Fricke, do których Kubera traci osiem punktów.

Zawody rozpoczną się o 18:00. Z dziką kartą wystartuje w nich Jevgenijs Kostigovs. Rezerwowymi będą Francis Gusts i Olegs Mihailovs.

Łotwa ma swojego reprezentanta w cyklu

Wspomniany Andzejs Lebedevs jest jedynym pochodzącym z Łotwy stałym uczestnikiem tegorocznego cyklu Grand Prix. W ubiegłorocznej rundzie SGP w Rydze Lebedevs zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji przed półfinałami. Ostatecznie nie udało mu się jednak awansować do wielkiego finału zawodów. W tym sezonie Łotysz chciałby pokazać się własnej publiczności z jeszcze lepszej strony.

Tak jak w ubiegłym roku, chcę dać z siebie wszystko, aby zapewnić wyścigi, które wywołają entuzjazm publiczności. To ważne, ponieważ ci ludzie przychodzą, aby mnie wspierać, a ja mogę sprawić, że ten wieczór będzie dla nich wyjątkowy - powiedział Lebedevs, cytowany przez stronę fimspeedway.com.

Klasyfikacja generalna przed 8. rundą:

  1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 131 pkt
  2. Brady Kurtz (Australia) - 122
  3. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 99
  4. Dan Bewley (Wielka Brytania) - 97
  5. Jack Holder (Australia) - 86
  6. Andzejs Lebedevs (Łotwa) - 59
  7. Max Fricke (Australia) - 59
  8. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 57
  9. Dominik Kubera (Polska) - 51
  10. Jan Kvěch (Czechy) - 49
  11. Mikkel Michelsen (Dania) - 48
  12. Anders Thomsen (Dania) - 45
  13. Jason Doyle (Australia) - 39
  14. Martin Vaculik (Słowacja) - 39
  15. Kai Huckenbeck (Niemcy) - 32

Pozostałe turnieje SGP:

  • 30 sierpnia - Wrocław
  • 13 września - Vojens (Dania)