Charlotte Kalla jest poważnie przeziębiona. Szwedzka biegaczka może nie wystartować w Tour de Ski - uważają lekarze. Impreza rusza 29 grudnia. W ubiegłym roku ten prestiżowy cykl wygrała Justyna Kowalczyk.

REKLAMA

Leżę w łóżku i zażywam antybiotyki. Pozostała mi tylko nadzieja, że choroba szybko przejdzie, lecz zdaję sobie sprawę, że niestety pozostało bardzo mało czasu - powiedziała triumfatorka TdS w sezonie 2007/2008. W ubiegłym roku Szwedka zajęła piątą lokatę.

Dziennik "Expressen" ujawnił, że podczas zawodów w słoweńskiej Rogli szwedzkiej reprezentacji nie towarzyszył lekarz, który mógłby zakazać Kalli startu, jak to było w przypadku Norweżki Marit Bjoergen.

Nie rozumiem Szwedów, ponieważ lekarz w licznych reprezentacjach to konieczność. Na miejscu oceniłby stan pacjenta, a nie przez telefon. W efekcie Kalla startowała z infekcją i jej stan po prostu musiał się pogorszyć - ocenił lekarz reprezentacji Norwegii Knut Gabrielsen.

"Expreseen" skomentował za to: "W ten sposob Bjoergen jest już zdrowa i pozostaje wielkim faworytem Tour de Ski, a nasza Kalla jest już praktycznie stracona". Szwedka zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.