Bogdanka PTR Honda, jedyny polski zespół startujący w motocyklowych mistrzostwach świata, niemal w komplecie stawi się w najbliższą sobotę w Warszawie podczas trzeciej edycji Verva Street Racing. Jednocześnie lubelska ekipa potwierdziła debiut swojego juniora, Adriana Paska, w wyścigu najbliższej rundy MŚ World Supersport w Portugalii.

REKLAMA

W najbliższą sobotę stolica Polski stanie się także światową stolicą sportów motorowych, a lubelski zespół motocyklowy Bogdanka PTR Honda będzie jedną z atrakcji Verva Street Racing na Placu Teatralnym.

Imprezę odwiedzi m.in. lider ekipy w mistrzostwach świata World Supersport, młody i niezwykle utalentowany Brytyjczyk Sam Lowes, który wygrał w tym roku dwa wyścigi i na dwie rundy przed końcem sezonu, wciąż ma szansę na tytuł wicemistrza świata.

W Warszawie w komplecie stawią się także juniorzy Bogdanki: Artur Wielebski, Adrian Pasek i Szymon Kaczmarek, którzy mają za sobą bardzo zacięty i udany wyścig Pucharu Europy Juniorów na niemieckim torze Nurburgring. Dzięki podium Wielebskiego i ósmemu miejscu Paska, obaj wciąż mogą sięgnąć po triumf w klasyfikacji generalnej prestiżowej serii EJC, przeznaczonej dla najszybszych młodych talentów z całego świata.

Wykorzystując fakt, iż juniorzy wrócą na tor dopiero podczas ostatniej rundy EJC w październiku, Bogdanka postanowiła wystawić Adriana Paska w zbliżającej się, przedostatniej rundzie MŚ World Supersport na torze Portimao w Portugalii. Zaledwie 20-letni "Pasio" dołączy tam w barwach Bogdanka PTR Honda do Sama Lowesa i pochodzącego z RPA Mathew Scholtza.

Najpierw jednak zawodników i niemal wszystkich członków ekipy Bogdanki, czeka wizyta w Warszawie i udział w Verva Street Racing w najbliższy weekend. Więcej o imprezie pod adresem www.vervastreetracing.pl . Więcej o zespole Bogdanka PTR Honda pod adresem www.bogdankaracing.com i na portalach społecznościowych Facebook: profile Bogdanka PTR Honda i Bogdanka Racing oraz Twitter (BogdankaPTR).

Sam Lowes: Byłem już w tym roku w Polsce i bardzo bardzo mi się tutaj spodobało, dlatego nie mogę już doczekać się kolejnej wizyty i udziału w Verva Street Racing. Spędzanie czasu w kibicami, którzy podobnie ja my, kochają sporty motorowe, to dla każdego motocyklisty ulubione zajęcie... oczywiście zaraz po samym ściganiu się! Co prawda dzień wcześniej mam urodziny i miałem inne plany, ale gdy tylko dowiedziałem się o Verva Street Racing, natychmiast je zmieniłem, aby móc spędzić czas z polskimi fanami.

Adrian Pasek: Debiut w mistrzostwach świata w Portugalii traktuję jako trening i przedsmak tego, co może mnie czekać w przyszłym roku. Jestem bardzo ciekawy, jak wypadnę na tle najlepszych zawodników na świecie i tego, ile pracy czeka mnie jeszcze, aby im dorównać. Znam tor, ale wiem, że będzie to długi i trudny weekend. Nie mogę także doczekać się najbliższej soboty. Razem z moimi kolegami z zespołu weźmiemy udział w wyścigu, a ja dam także pokaz stuntu. To będzie z pewnością ciekawy dzień. Cieszę się na spotkanie z kibicami i mam także nadzieję, że zarazimy motocyklowym bakcylem nowych fanów, którzy będą mogli na własne oczy zobaczyć zespół, który ściga się z najlepszymi.

Igor Piasecki, Dyrektor Bogdanka Racing: W związku z tym, że starty Pawła Szkopka w barwach Bogdanki dobiegły końca, pojawiło się dla nas wiele ciekawych możliwości, w tym testowanie młodych, perspektywicznych zawodników. W Moskwie startował z nami Andrzej Chmielewski, a w Portugalii wystartuje Adrian Pasek, który świetnie rozpoczął sezon EJC, wygrywając wyścig w Holandii i szybko wraca do zdrowia po kontuzji barku sprzed kilku miesięcy. Adrian testował już nasz motocykl, popisując się w czeskim Brnie świetnym tempem. Nie nakładamy na Adriana żadnej presji. Ten start ma dla niego oznaczać naukę i dobrą zabawę. Jednocześnie jako jedyny zespół startujący w mistrzostwach świata, chcemy jak najwięcej czasu spędzać razem z naszymi fanami. Niestety, żadna z rund MŚ nie odbywa się w Polsce, dlatego dziękujemy Vervie za zaproszenie na imprezę. Na szczęście w tym roku nie koliduje ona z naszymi startami, dlatego zapraszamy wszystkich kibiców do odwiedzenia nas w Warszawie, gdzie pojawi się oczywiście Sam Lowes, który jest jednym z czołowych zawodników MŚ. Sam bardzo polubił Polskę i nie może już doczekać się soboty... podobnie jak my wszyscy!