W derby Warszawy Polonia wygrała z Legią 3:0. Bramki zdobyli: Bruno (47), Euzebiusz Smolarek (78) oraz Adrian Mierzejewski (83).

REKLAMA

Martinsa Bruno Couthino cieszy się ze zdobycia bramki z Łukaszem Piątkiem.
Piłkarze Polonii cieszą się ze zdobycia bramki przez Martinsa Bruno Couthino.
Martins Bruno Couthino cieszy się ze zdobycia bramki.
Piłkarz Legii Marcin Komorowski w akcji.
Trener piłkarzy Polonii Jose Maria Bakero "dyskutuje" z sędzią liniowym.
Kibice Polonii podczas meczu polskiej ekstraklasy piłkarskiej z Legią.
Daniel Gołębiewski kontra Jakub Wawrzyniak i Srđa Knežević.
Łukasz Piątek podczas walki z Maciejem Rybusem.
Daniel Gołębiewski walczy o piłkę z Jakubem Wawrzyniakiem.

Pierwsza połowa spotkania była wyrównana. Po wznowieniu gry, trener Legii Maciej Skorża długo nie mógł uwierzyć w to co widzi na boisku - albo raczej czego nie widzi. Legia była jedynie tłem dla lokalnego rywala, a gole Bruno, Smolarka czy Mierzejewskiego mogą spokojnie kandydować do tytułu bramki miesiąca.

Przy pierwszym golu strzelonym przez Bruno, bramkarz Legii Marijan Antolovic spóźnił się z interwencją. Inna sprawa, że wcześniej, kilka razy ratował swój zespół z poważnych opresji. Druga bramka padła po strzale Euzebiusza Smolarka, który na murawie pojawił się kilka minut wcześniej. Przy stanie 0:2, trener Legii Maciej Skorża mógł już tylko bezradnie rozłożyć ręce. Na pięć minut przed końcem spotkania przed oczami szkoleniowca zrobiło się zapewne czarno. Legię "dobił" bowiem celny strzał Mierzejewskiego, który skutecznie zakończył kontratak zespołu z Konwiktorskiej.

51. derby stolicy dla Polonii. Legia zamyka ligową tabelę. Euzebiusz Smolarek czekał...30 lat na zdobycie gola w piłkarskiej ekstraklasie. Inna sprawa, że były zawodnik Borussi Dormund czy hiszpańskiego Racingu Santander w polskiej ekstraklasie nigdy wcześniej nie grał.