"Definitywnie zamknęliśmy sobie drogę do mistrzostw świata. Zdecydował nasz jeden błąd, którego na tym poziomie nie można popełnić" - stwierdził po przegranym 0:1 meczu z Ukrainą pomocnik polskiej kadry Grzegorz Krychowiak. "Zabrakło kilku centymetrów, by skutecznie interweniować" - dodał obrońca Grzegorz Wojtkowiak.

REKLAMA

Wiedzieliśmy, że w tym meczu będą decydować detale - przyznał Krychowiak. Jego zdaniem spotkanie z Ukrainą było bardzo wyrównane. Obie drużyny nie stworzyły sobie wielu sytuacji do zdobycia goli. Mieliśmy szansę, by przedłużyć nadzieje do Londynu, ale to się nie udało - powiedział.

Czułem się dobrze przez cały mecz, zresztą wyglądaliśmy dobrze jako drużyna - ocenił Grzegorz Wojtkowiak. Jeden błąd jednak zdecydował o naszej porażce. Widziałem rywala w środku pola karnego i w jego stronę się przesunąłem. Tych kilku centymetrów za chwilę zabrakło, by sięgnąć piłki i skutecznie interweniować - dodał. Podkreślił, że biało-czerwoni są winni kibicom dobry występ w meczu na Wembley. Pojedynki z Anglikami zawsze są dla nas wyjątkowe - zastrzegł.

Łukasz Szukała (po lewej) obok padającego na murawę Artura Jędrzejczyka i interweniującego Tarasa Stepanenki / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Jakub Błaszczykowski obok nadbiegającego Jewhena Konoplianki / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Jakub Błaszczykowski / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Ukraińcy cieszą się z gola Jarmołenki / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Robert Lewandowski i Yaroslav Ratykskiy / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Stoją od lewej: Łukasz Szukała , Grzegorz Wojtkowiak , Kamil Glik , Artur Jędrzejczyk , Mariusz Lewandowski , bramkarz Artur Boruc, Grzegorz Krychowiak; kucają od lewej: Mateusz Klich , Waldemar Sobota , Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Robert Lewandowski (po lewej) i Łukasz Szukała po końcowym gwizdku sędziego / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Sławomir Peszko / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Waldemar Fornalik / fot. PAP/Radek Pietruszka /
Robert Lewandowski i Yevhen Konopilanka / fot. PAP/Radek Pietruszka /