Mateusz Kusznierewicz wywalczył brązowy medal olimpijski w żeglarskiej klasie finn. W ostatnim, 11 wyścigu regat przypłynął na metę pierwszy. Brązowy medal w podnoszeniu ciężarów do 75 kg wywalczyła też Agata Wróbel.

REKLAMA

Po dotarciu na metę Polak z radości wskoczył do wody. Przed igrzyskami Kusznierewicz zapowiedział, że Ateny to jego pożegnanie z klasą finn.

Chce zostać żeglarzem zawodowym - marzy o starcie w pucharze Ameryki. Jeśli z tych planów nic nie wyjdzie, przesiądzie się na inną klasę - dwuosobową łódkę star. Jest też trzecia opcja – pan Mateusz może rozpocząć karierę golfisty.

Brązowy medal w podnoszeniu ciężarów do +75 kg wywalczyła Agata Wróbel. Dziewczyna z Żywca została trzecią sztangistką igrzysk olimpijskich w Atenach. Większy ciężar podniosły tylko dwie azjatki - Koreanka i Chinka.

Jeden złoty, dwa srebrne i trzy brązowe - to są, jak dotychczas polskie medale w Atenach.

Wczoraj odbył się także mecz piłki siatkowej z udziałem Polaków. Nasi siatkarze w starciu z Tunezją wygrali 3:1. To zwycięstwo przedłuża nadzieję na awans do ćwierćfinału. Polakom został jeszcze mecz z Argentyną.

Z kolei Polska czwórka bez sternika mężczyzn w składzie Rafał Smoliński, Jarosław Godek, Mariusz Daniszewski i Artur Rozalski zajęła 6. miejsce w finałowym biegu podczas igrzysk olimpijskich w Atenach. Pierwsi na mecie zameldowali się Brytyjczycy, srebro przypadło Kanadyjczykom, a brąz Włochom.