Arka Gdynia zremisowała na własnym boisku z Wisłą Płock 1:1. Było to zaległe spotkanie z 19. kolejki ekstraklasy. Nie odbył się natomiast inny zaplanowany na dziś mecz. W Wodzisławiu piłkarzom miejscowej Odry oraz Górnika Zabrze przeszkodziły silne opady deszczu.

REKLAMA

W Gdyni widzowie na stadionie przy ulicy Olimpijskiej zobaczyli dwa gole. W 57. minucie prowadzenie dla Arki uzyskał Grzegorz Jakosz. Gospodarze wykonywali rzut wolny, piłka została zagrana do obrońcy gdyńskiego zespołu, a ten silnym strzałem pokonał Jakuba Wierzchowskiego.

Ekipa z Płocka wyrównała trzynaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Po rzucie rożnym na polu karnym Arki powstało spore zamieszanie, które wykorzystał Żarko Blada i umieścił piłkę w siatce.

W 84. minucie gospodarze mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale po uderzeniu Grzegorza Pilcha, świetną interwencją popisał się Wierzchowski.