4 godziny - tyle trwało spotkane Ferdinando De Giorgiego z szefami federacji oraz wydziałów i pionów merytorycznych PZPS. Trener między innymi tłumaczył się z niepowodzenia reprezentacji Polski na zakończonych kilka tygodni temu mistrzostwach Europy, ale decyzje odnośnie jego przyszłości kibice powinni poznać 20 września.

REKLAMA

Trener wypadł bardzo dobrze. Nie uciekał od odpowiedzialności. Przyznał, że plan, jaki sobie założył, nie wypalił - mówił po spotkaniu rzecznik prasowy siatkarskiej reprezentacji Polski Mariusz Szyszko. Podczas rozmowy, w której uczestniczył między innym prezes PZPS Jacek Kasprzyk, padały szczegółowe pytania dotyczące poszczególnych meczów, formy zawodników i atmosfery w zespole.

Nie atakowaliśmy De Giorgiego. Było sporo pytań związanych z rzeczami, które każdy zauważył - poziom gry w niektórych momentach, zmiany, brak zmian. Trener nie uciekał od odpowiedzi i wszyscy, którzy brali udział w dyskusji, są dziś dużo mądrzejsi - stwierdził Szyszko.

Ostateczna decyzja odnośnie przyszłości De Giorgiego na stanowisku selekcjonera kadry narodowej ma zapaść 20 września, podczas spotkania zarządu PZPS. Dzień wcześniej Włoch spotka się jeszcze z wydziałem szkolenia. To będzie kolegialna decyzja - powiedział rzecznik prasowy reprezentacji Polski, który jednocześnie nie chciał powiedzieć, czy związek bierze pod uwagę pozostawienie na stanowisku De Giorgiego, a zmienienie jedynie jego współpracowników.

Spotkanie szefw PZPS z Ferdinado De Giorgim. https://t.co/Q1g5wkuGzP pic.twitter.com/HOnYJQKU5W

PolskaSiatkowka14 wrzenia 2017

Trener reprezentacji Polski odnosił się również do wprowadzania mistrzów świata juniorów do seniorskiej reprezentacji. Akcentował, że mamy grupę młodych siatkarzy z wielkim potencjałem - mówił po czwartkowym spotkaniu Mariusz Szyszko. W dyskusji mówiono głównie o mistrzostwach Europy, ale też o przyszłości. Trzeba pomyśleć w jaki sposób wyjść na prostą, bo jak wszyscy zwrócili słusznie uwagę - jesteśmy na lekkim zakręcie - dodał rzecznik reprezentacji Polski.

Nie wiadomo, czy pozycja De Giorgiego w oczach siatkarskiej centrali wrosła, czy zmalała. Czwartkowe spotkanie przebiegło w "atmosferze zrozumienia".

Polska na zakończonych we wrześniu mistrzostwach Europy zajęła dopiero 10 miejsce. Nie wykluczone, że na początku przyszłego tygodnia "Biało-czerwoni" będą musieli się mierzyć w kwalifikacjach do mistrzostw Europy, a w połowie 2018 roku będą bronić zdobytego trzy lata temu mistrzostwa świata.


(ł)