Po prawie rocznej przerwie na kort wraca Serena Williams. Amerykańska tenisistka wystąpi w przyszłotygodniowym turnieju w Eastbourne, który będzie sprawdzianem przed wielkoszlemowymi zmaganiami w Wimbledonie. "Jestem bardzo podekscytowana. Wreszcie jestem zdrowa i mogę grać" - skomentowała.

Kibice po raz ostatni mogli oglądać Williams w lipcu ubiegłego roku w finale Wimbledonu. Amerykanka pokonała w nim Rosjankę Wierę Zwonariewą.

Krótko po sukcesie w restauracji w Monachium nastąpiła na rozbite szkło i zraniła stopę na tyle poważnie, że konieczna była interwencja chirurgiczna. W październiku stopę operowano po raz drugi. Z kolei w lutym została poddana zabiegowi usunięcia zakrzepów w płucach. Przywieziono ją do jednej z klinik w Los Angeles w stanie zagrożenia życia. Amerykanka wznowiła treningi 13 kwietnia.

Ostatni rok był dla mnie bardzo trudny. Dziękuję rodzinie, przyjaciołom i kibicom, którzy wspierali mnie w tym trudnym czasie - powiedziała Williams.

29-letnia tenisistka czterokrotnie wygrywała Wimbledon - w latach 2002-03 i 2009-10.