Kazach Aleksander Winokurow z grupy Astana wygrał w niedzielę 96. edycję kolarskiego klasyka Liege-Bastogne-Liege. Na 258-kilometrowej trasie powtórzył sukces z 2005 roku, wyprzedzając Rosjanina Aleksandra Kołobniewa i Hiszpana Alejandro Valverde.

36-letni Winokurow w 2007 roku na Tour de France został przyłapany na dopingu (transfuzja krwi) i zdyskwalifikowany na dwa lata. Rok wcześniej triumfował w Vuelta a Espana.

Kazach oderwał się od peletonu 17 km przed metą. Szybko pogoń za nim rozpoczął Rosjanin Aleksander Kołobniew (Katiusza), który do kolarstwa wrócił w sierpniu 2009 roku, również po dwuletniej dyskwalifikacji. Prawie do końca jechali wspólnie. Do ostatecznego ataku doszło, gdy do mety pozostało 400 m. Winokurow, który w piątek triumfował w wyścigu Dookoła Trydentu, oderwał się od współuciekiniera i "na kresce" uzyskał sześć sekund przewagi.

Nie liczyłem na zwycięstwo, ale udowodniłem sobie i innym, że trzeba się jeszcze ze mną liczyć - skomentował Kazach, który nie potrafił ukryć wzruszenia.

Na trzecim miejscu uplasował się Hiszpan Alejandro Valverde, który czeka jeszcze na werdykt Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w sprawie stosowania niedozwolonych środków i w każdej chwili może zostać zawieszony.