Szkoleniowiec Arsenalu Londyn Arsene Wenger jest bardzo zainteresowany pozyskaniem z francuskiego Lorient Laurenta Kościelnego, który ma polskie korzenie. 24-letniego piłkarza obserwuje także selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda.

Laurent Koscielny urodził się we Francji, ale ma dziadka Polaka i podobno zgromadził już wszystkie potrzebne dokumenty, aby starać się o polskie obywatelstwo. Według angielskiego "Daily Mail", zdecydowany na jego pozyskanie jest szkoleniowiec Arsenalu Londyn Arsene Wenger. Jeśli Koscielny trafiłby do stolicy Anglii, byłby w klubie z dwoma polskimi bramkarzami: Łukaszem Fabiańskim i Wojciechem Szczęsnym.

Koscielny ma za sobą bardzo udany sezon w barwach francuskiego Lorient, co zostało zauważone przez czołowe europejskie kluby. W minionym sezonie zagrał w 35 meczach we francuskiej Ligue 1, a jego wartość szacowana jest teraz na 8 mln funtów. Wenger podobno jest pod dużym wrażeniem gry 24-letniego obrońcy i robi wszystko, aby ten trafił latem na Emirates Stadium.

Francuski szkoleniowiec szuka bowiem piłkarza, który mógłby występować u boku Thomasa Vermaelena. Niepewna jest bowiem przyszłość w zespole "Kanonierów" Williama Gallasa, Mikaela Silvestre'a i Sola Campbella. Ten ostatni ma propozycję m.in. z Celticu Glasgow, gdzie bramkarzami są Artur Boruc i Łukasz Załuska.