Tragedia na meczu hokejowej drugiej ligi francuskiej w Dunkierce. Uderzony w głowę krążkiem ośmioletni kibic zmarł w szpitalu w Lille.

Do wypadku doszło w sobotę podczas spotkania drużyn z Dunkierki i Reims. Wystrzelony z tafli krążek trafił w głowę chłopca siedzącego na trybunach. Rannemu pierwszej pomocy natychmiast udzielili obecni na meczu strażak i chirurg, będący prezesem drużyny Reims. Ośmiolatka przewieziono do szpitala w Lille. Niestety chłopca nie udało się uratować.

Prokuratura już wszczęła śledztwo. Jak poinformował prokurator Eric Fouard, lodowisko w Dunkierce posiada wysokie osłony z pleksiglasu, ale wyłącznie za bramkami. W strefie środkowej boiska są one niższe.

(abs)