W piątek po południu wyścig kolarski Tour de Pologne dotrze na teren powiatu tatrzańskiego. Oznacza to spore utrudnienia dla mieszkańców i turystów. Wiele dróg w regionie będzie bowiem na czas przejazdu kolarzy wyłączonych z ruchu.

To będzie praktycznie dzień bez samochodu w Zakopanem - mówi młodszy aspirant Daniel Łojas z zakopiańskiej policji. Utrudniony będzie m.in. dojazd do przejścia granicznego ze Słowacją w Łysej Polanie. Bez większych utrudnień będzie odbywał się natomiast ruch w kierunku przejścia granicznego Jurgów-Podspady.

Z Tour de Pologne pod Tatrami cieszą się z kolei władze Zakopanego. To jest dla nas wyróżnienie. Będzie to nie tylko wielkie święto, ale również promocja naszego regionu - twierdzi Zofia Kiełbińska, pełnomocnik urzędu miasta ds. wyścigu.

Tour de Pologne wróci na Podhale po 10-letniej przerwie. Etap, którego meta będzie w Zakopane, będzie miał 201 kilometrów długości i będzie najtrudniejszym etapem tego wyścigu.